Jako, że może jeść już całe jajko, użyłam jednego, do tego dodałam pół szklanki mąki kukurydzianej i 200 ml mleka modyfikowanego. Smażyłam na patelni wysmarowanej olejem rzepakowym :)
Naleśniki polałam odrobiną deserku jagodowego :)
Maluchowi smakowały, spodobało mu się zwłaszcza jedzenie ich paluszkami :)
Witam, chciałabym zaprosić Cię do udziału w projekcie "Mamo,bądź kobieca", który znajdziesz na blogu. wybacz, że piszę o tym tutaj, ale nie znalazłam kontaktu e-mail...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Moja mała nie lubi naleśników, szkoda, bo to takie dobre i szybkie danie dla dzieci. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.ca-lineczka.blogspot.com